Sunday 17 June 2012

11. Golden Rose

GOOD MORNING, a może już AFTERNOON? 

     Trzeba już wstać, ale mam wrażenie, że przykleiłam się do tego łóżka. Nawet teraz leżę i do Was piszę. Z jednej strony cieszę się, bo odsypiam cały tydzień, ale z drugiej - mam wrażenie, że straciłam już połowę dnia, a ten czas po prostu spędziłam bezproduktywnie. Jest w pół do drugiej... czyli połowa dnia już za nami. WSTAJĘ! A Wy lubicie długo spać, jesteście śpiochami czy raczej rannymi ptaszkami?  Ja niestety z natury śpioszka korzystam tylko w weekend (i też nie zawsze), bo w tygodniu szkoła.. Ale spokojnie, niedługo wakacje, więc sobie odbiję ten czas.
   Co do wczorajszych urodzin, to pierwsza część z nich była udana. Pogadałyśmy, powygłupiałyśmy się, pojadłyśmy - standard. Potem poszłyśmy sobie na długi spacer, który zakończył się niemiłym incydentem. Nie chcę wnikać w szczegóły, bo jest to zbyt prywatna sprawa. Taki mały apel do osób, które wiedzą że o nie chodzi - CZY WARTO TRACIĆ 9 LAT PRZYJAŹNI PRZEZ JAKĄŚ BEZSENSOWNĄ SPRZECZKĘ?! Dziewczyny, ogarnijcie i zastanowcie się, czy naprawdę tego chcecie. Przepraszam za taką prywatę, ale może w ten sposób na nie wpłynę, bo już mi ręce odpadają. A co zdjęć - rozładowała mi się komórka, więc nawet nie miałam jak zrobić zdjęcia, ech. 
   Ale słuchajcie, ja tu gadu-gadu, a trzeba zrealizować temat notki. Nie jest tajemnicą, że jestem wielką maniaczką lakierów. Mogłabym ich mieć setki, tysiące, ba.. mogłabym mieć każdy kolor, każdy odcień istniejący na świecie. Więc dziewczyny, jeśli chcecie mi dać jakiś lakier do paznokci, to ja jestem bardzo chętna - zaadoptuje i znajdę miejsce w mojej kosmetyczce (zresztą, która i tak już się nie zamyka) dla każdego małego skarbka :).
     Ja bardzo lubię żywe, neonowe kolory na paznokciach. Niestety, na takie mogę sobie pozwolić nie często, bo w tygodniu mam szkołę, a tam nie mogę mieć pomalowanych paznokci. W swoich naturalnych paznokciach czuję się niekomfortowo, dlatego próbuję je "ulepszać" jakimiś lakierami. Kiedyś była to tylko odżywka, teraz swoją kolekcję powiększyłam o znaczną ilość lakierów o dość neutralnej barwie. Więc wszystkie jasne odcienie różu, brzoskwini, moreli i lakiery nude (na których punkcie totalnie oszalałam!) są moimi numerami jeden!
     Jeden z nich miałam wczoraj na paznokciach. Dokładnie jest to lakier z firmy Golden Rose, nr 330. Jest on dość pojemny, bo ma aż 12,5ml, a kosztował tylko 4zł! Więc super sprawa, bo jego jakość jest świetna. Ja z chęcią zainwestuję w inne lakiery z tej firmy (tym bardziej za taką cenę), polecam.





Jak widać - zużyłam już go trochę, a to znaczy, że naprawdę go lubię :).

Ups, już druga, a słonko świeci, także idę korzystać!
Do napisania, xoxo.

32 comments:

  1. zapraszam do czytania i komentowania mojego bloga.
    Piszę na nim historię.
    O czym ?
    Dowiesz się czytając ;)
    Zapraszam !

    ReplyDelete
  2. sorry ;)
    Śliczny kolor lakieru,
    od dawna takiego szukam i nie znalazłam jak dotąd.
    Ps. Świetny blog !

    ReplyDelete
  3. Też dziś kupiłam lakier Golden Rose w takiej samej buteleczce tylko nr 328:)

    ReplyDelete
  4. też jestem maniaczką lakierów ! świetny lakier , mam bardzo podobny kolor ale trochę ciemniejszy , co do wstępu też tak jak ty lubię pospać ;D nom , i połowa dnia zleciała też mam wrażenie jak ty to ujęłaś : "straciłam bezproduktywnie" ten czas . xD blog świetny . wpadniesz na mój ? kolonijnewspomnienia.blogspot.com

    ReplyDelete
  5. Uwielbiam takie delikatne kolorki :)
    Kiedyś nienawidziłam spać, a teraz uwielbiam... :)

    ReplyDelete
  6. ładny ma kolor , lubię lakiery Golden Rose ;)
    zapraszam do mnie ;)

    ReplyDelete
  7. Świetny lakier, taki delikatny, dziewczęcy ;>
    http://falling-underground.blogspot.com/

    ReplyDelete
  8. mam taki i jest świetny < 33
    / http://alienowablogfashion.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. przyjazń jest zbyt cenna,żeby od tak ją rozpierniczyć
    dzięki za komenta u mnie (;
    świetne są te lakiery :D

    ReplyDelete
  10. Nie warto tracić tych 9 lat, choć ja wiele razy zawiodłam się na osobach, które znałam baardzo długo.
    Jestem raczej typem śpiocha i do szkoły też raczej zasypiam xp

    A lakier świetny! Ja ostatnio nabyłam dwa w kolorze jaśniutkiego błękitu i mocnego granatu. Moja ostatnia miłość!

    Pozdrawiam!

    niewidzialnym-atramentem.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. Uwielbiam te lakiery , świetne są : ))

    ReplyDelete
  12. ok, dziękuję. ja również obserwuję. :D
    btw. mam bardzo podobny lakier, jest świetny. :3

    ReplyDelete
  13. Ja to tam lubię dłużej pospać ;PP

    ReplyDelete
  14. Też nie lubię długo spać ;)

    Świetny kolor tego lakieru!
    --
    Obserwujemy?

    ReplyDelete
  15. fajny kolorek lubuję sie bardzo w lakierach z GR :)pzodrawiam ;*

    ReplyDelete
  16. Bardzo ładny delikatny kolor, lubię takie:)

    Przy okazji, zapraszam Cię do mnie na bloga, dodałam dziś obiecaną notkę ze swoimi ulubionymi lakierami Flormar:)

    ReplyDelete
  17. Ładny kolor lakieru :) Ja raczej nie jestem śpiochem , w weekend wstaję koło 9 . 30 . :)

    ReplyDelete
  18. tez jestem maniaczka lakierow do paznokci! ;3
    sliczny ten twoj. :)

    ReplyDelete
  19. Ja jestem rannym ptaszkiem, tylko w sobotę wstałam ok. 10:00, bo wcześniej był mecz :D
    A co do lakieru, to fajny ;P
    Zapraszam : the-rhythm-of-the-life.blogspot.com

    ReplyDelete
  20. śliczny odcień lakieru,
    co do tej sprzeczki - w zależności o co poszło - nie da się stwierdzić od tak...

    ReplyDelete
  21. Otagowałam Cię : http://nati-wiatwidzianyoczaminatki-nati.blogspot.com/

    ReplyDelete
  22. My również jesteśmy wielkimi maniaczkami lakierów !!!
    Zatem coś nas łączy !..xD
    A już u nas nowa notka "Efektowna i ekspresowa regeneracja paznokci" oraz zdjęcia po ukończonej kuracji !!!
    Buźka:*

    ReplyDelete
  23. fajny kolor taki naturalny , delikatny ;)
    bede tu zagladac ;)
    fajny blog . :)

    Zapraszam do mnie . ;)

    ReplyDelete
  24. Mam taki sam lakier :)
    http://eiffla1997.blogspot.com/
    + obserwuję

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. • Thank you very much for every comment.