Monday 25 April 2016

302. My 1st Little Box! ♥

     Czesc kochani!! :) Dzisiejsza przerwe obiadowa w collegu zdecydowalam wykorzystac w bardziej produktywny sposob niz to zawsze bywa, a mianowicie odezwac sie do Was. Co u mnie? Dobrze, nawet bardzo. Dni mijaja mi szybko, ale glownie pozytywnie. Dzieje sie duzo, mam kilka stresow, ale staram sie myslec pozytywnie. Ponadto moje dni skupiaja sie na spektaklu teatralnym, ktory juz niedlugo wystawiamy. Ja jestem tak bardzo podekscytowana!! Bardzo tesknie za tymi emocjami i byciem na scenie, ale najpierw ciezka praca (ktora poplaca, a przynajmniej... tak mowia), a potem przyjemnosci... Czyli praca ze scenariuszem, godzinne proby tych samych scen, czekane na swoja kolej, szukanie kostiumow, praca ze swiatlem, z rekwizytami, nasze ruchy i miejsce na scenie... Osoby, ktore nigdy nie pracowaly przy produkcji profesjonalnego show moga byc naprawde zaskoczone o ilu detalach trzeba pamietac :). Z dobrych wiesci chcialabym sie z Wami podzielic tym, ze ostatnio bralam udzial w konkursie/festiwalu muzycznym i teatralnym, i zajelam drugie miesce z moim Szekspirowskim monologiem. W Polsce zawsze bralam udzial w roznego rodzaju konkursach recytatorskich i tak naprawde bedac tutaj zapomnialam jak to jest... Stare, dobre czasy ;).
     Dzisiaj chcialabym Wam pokazac cos, co pojawilo sie jakis czas temu na moim snapchacie (murphosee) i wyraznie wzbudzilo Wasze zainteresowanie :). Pytaliscie co, jak, kiedy i dlaczego, dlatego wlasnie powstal ten post, aby rozwiac Wasze wszystkie watpliwosci. 
     Odkad kilka lat temu w Internecie zrobilo sie glosno na temat pudelek kosmetycznych, ja rowniez bylam jedna z tych dziewczyn, ktora bardzo chciala jakies przetestowac. Mieszkajac w Polsce zawsze kusil mnie ShinyBox i GlossyBox, ale nigdy zadne z nich nie trafilo do moich rak. Przeprowadzajac sie do Anglii mialam juz na oku kilka ciekawych wersji angielskich pudelek, ale tez dlugo zwlekalam, na ktore sie zdecydowac. Opcji jest tak wiele, ale ja szukalam czegos... Innego? I znalazlam - poznajcie My Little Box.
     Z niecierpliwoscia czekalam na moja pierwsza przesylke i kiedy przyszla az mi zal bylo ja otwierac. Wszystko bylo tak ladnie i przemyslanie zapakowane. My Little Box charakteryzuje sie tym, ze co miesiac do naszych drzwi zostaje dostarczone pudeleczko z zawartoscia dopasowana do danej tematyki. Oczywiscie za kazdym razem jest ona inna, dlatego przykladowo marcowe pudelko zostalo nazwane 'My Little Bubble Box'. Kolorystyka  i szata graficzna od razu mnie uwiodla, a jak z zawartoscia? Zaraz przekonacie sie sami, ale musze Wam powiedziec, ze bardzo cieszy mnie fakt, ze sa to produkty bardzo zroznicowane i czasem bardzo przypadkowe. Szukalam wlasnie takiego pudelka, ktore nie bedzie tylko i wylacznie kosmetyczne, ale i czesciowo lifestylowe. Subskrybcji nie kasuje i jesli mam byc szczera to podjaralam sie wizja takich comiesiecznych niespodzianek, haha. Tymczasem zapraszam do ogladania zdjec ponizej i ocenicie sami, czy bylo to dobrze spozytkowane £15 :).

••••••••••

     Hello loves!! :) I decided to use my today's lunch break at college in a slightly different way than I normally do and write to you guys. You won't be surprised if I say that my days go so quickly and I completely have lost control how fast they pass by. There is lots of going on currently in my life and I can happily say that most of them things are exciting and really motivational. I am a bit stressed out to be honest, but I try to think positively. Most of the time I am just focused on our theatre play. I really can't wait to see the audience's reaction and responses after weeks of rehearsals and hard work. I truly miss being on stage and performing. I can't describe what I feel while doing it. It's simply amazing. The final effect is always incredible, but it's a long long way to achieve that... Rehearsal process, work with the script, waiting for your scenes, learning lines and movements, looking for suitable costumes, props, adjusting lights and much much more... But that's all really pays off at the end of the day (or at least people say that ;)).  It just makes me laugh how people, who have never worked on a professional production, don't realize how many details you need to remember and how complicated all of it is :). Talking about good things, I also wanted to tell you guys that recently I have participated in the contest/festival of music and theater and went second with my Shakespeare monologue!! :). Back in Poland I used to take parts in all sorts of competitions like that all the time. Ahh, good old times - missing them as well :). 
     Today I would like to show you something, what has appeared on my snapchat (murphosee) some time ago and you clearly were interested in it :). Most of you have been asking what, how, when and why, which is why I decided to make this post - to let you know everything and resolve all of your doubts :). 
     Since cosmetics boxes started to be popular on the Internet a couple of years ago, I also was one of those girls, who really wanted to test some of them. Living in Poland I was always tempted to get ShinyBox and GlossyBox, but in fact I have never had a chance to meet them closer. Moving to England I have been already keeping an eye on several interesting English versions of boxes, but I couldn't really decide which one I want. There are so many options, but I have been looking for something... Different? Special? Luckily, I found one and it's called My Little Box.
     I was waiting so impatiently for my first box and when it came - I had a struggle to open it as it looked so pretty. Everything was so adorable and nicely packaged. My Little Box is characterized by the fact that we get this box delivered to our doors every month and the contents match to the specific subject. Of course, every time the theme is different, which I found quite exciting, haha. For example the March box has been called 'My Little Bubble Box'. I fell for them colours and layout straight away, but what about items which I found inside? You can see everything in pictures below, but I have to admit that I am delighted because of variety of products. I don't hesitate to say that everyone can find something for themselves :). Some things are very random and some people can say that they would never buy something like that, but in my opinion that's the main idea of them boxes - to discover and try out new things. I am more than happy that apart from cosmetics, My Little Box doesn't forget about lifestyle aspect. I don't cancel my subscription and if I have to be honest - I am looking forward for them monthly surprises, haha. Have a look and read further down to find out what I got in March and you can judge yourself whether it was a good use of £15 :).

W kazdym pudelku znajdziemy maly magazyn z mnostwem interesujacych zdjec i ciekawych artykulow :). • In each box you find a cute magazine with lots of nice pics and interesting articles :).

A takie o to smakolyki kryly sie w srodku uroczego woreczka... • Let's have a look at goodies inside of the pouch...

Coz z wyzszej polki, czyli miniaturka (pelna wersja kosztuje £25) tuszu do rzes 'Boom, Boom, Pow' z Givenchy, ktora glownie ma nadawac objetosci naszym rzesom. Nie do konca jestem fanka tej szczoteczki, ale sam tusz w sobie jest okej, ale bez rewelacji :). • Something high branded - a sample of mascara 'Boom, Boom, Pow' from Givenchy (full version costs £25), which mainly focuses on volume of our eyelashes. To be honest, I'm not quite a huge fan of its brush, but the product itself is not bad, however - it's nothing special ;).

Kolejny produkt niestety okazal sie bublem :(. Rozowy tint do policzkow i do ust zupelnie mi sie nie sprawdzil. Kolor moze i nie najgorszy, ale aplikator i konsystencja jak dla mnie porazka :(.  • Another product, which - unfortunately - turned out to be shoddy :(. Pink tint for cheeks and lips completely doesn't work in a way it should be. This specific shade is not that babe to be honest and I quite like it, but the applicator and consistency is definitely not for me :(.

Scrub do ciala za to jest fantastyczny! Drobinki maja idealny rozmiar, fajnie sie pieni, oczyszcza i pieknie pachnie :). Czego chciec wiecej? :) • However, the body scrub is absolutely fantastic! Smell and the way it cleans my skin very deeply is more than good :). What more could you want? :)

Ja wielka fanka nakladania podkladu gabeczka nie jestem, ale to rozowe malenstwo sprawdza sie naprawde calkiem dobrze :). Jego normalna cena to £8. • I'm not a huge fan of make up sponges, but this pink beauty is actually not that bad ;). Its normal price is £8.

W pudelku rowniez moglismy znalezc niebieski kartonik ze szczotka do wlosow w srodku. Jesli chodzi o moje wlosy i problem z ich rozczesywaniem to jest to temat na zupelnie oddzielny post, ale okreslajac to jednym slowem to jest to po prostu tragedia. Szczotka wiec na moich wlosach nie do konca zdaje egzamin (ale ja musze uzywac specjalnych szczotek anyway, wiec nie jestem zaskoczona), ale na wlosach innych domownikow sie sprawdza, wiec nie jest to bubel na pewno, po prostu produkt nie trafiony jesli chodzi o moje zapotrzebowania. Jego cena to £13. • We could also find a blue cardboard box with a cute hair brush inside. When it comes to my hair and its brushing - that's not an easy thing. Unfortunately - this hair brush don't pass the exam in my case (but I have to use the special hair brush anyway, so I'm not surprised), but for example my sister use it without any problems and she is happy with it. Its price is £13.

Dodatkiem byl rowniez balon z motywujacym haslem :D. • We can't forget about a balloon with a motivational message :D.

Spodobalo Wam sie cos z tego pudelka? • Do you like anything from this box?
Jestescie subskrybentami jakiegos kosmetycznego pudelka? :) • Are you subscribers of any of them beauty boxes? :)

Do napisania, xoxo. • Write to you soon, xoxo.

---
OBSERWUJ mojego bloga za pomocą bloglovin. • FOLLOW my blog with bloglovin.
DOŁĄCZ DO MNIE na Instagramie JOIN ME on Instagram.
POLUB MURPHOSE na Facebooku. • LIKE MURPHOSE on Facebook.
ZASUBSKRYBUJ moj kanal na YouTube• SUBSCRIBE my channel on YouTube.
ZAPYTAJ mnie o wszystko czego chcesz na Ask.fm • ASK me anything you want on Ask.fm
WYSLIJ mi snapa - moja nazwa @murphosee • SNAP me - my username @murphosee

22 comments:

  1. Chciałabym zobaczyć taki spektakl z Twoim udziałem :)

    ReplyDelete
  2. Nieziemska szata graficzna pudełka! Chce się je mieć :)

    ReplyDelete
  3. Ta szczotka jest cudowna :3 ahh

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    ReplyDelete
  4. Ile kosztuje wysyłka tego pudełka? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wysylka jest wliczona do ceny £15 za pudelko :).

      Delete
  5. świetne rzeczy, najlepszy moim zdaniem ten scrub. :-)

    ReplyDelete
  6. Fajne produkty I tanie pudelko, Fajnie ze jest takie tematyczne ;) ja zadnego nie subskrybuje, wole sama wybierac kosmetyki :D

    ReplyDelete
  7. szczotka przeurocza;) z Givenchy mam tusz Phenomen'eyes i bardzo lubię za to jaki efekt daje :)

    ReplyDelete
  8. Cudownie wyglądające pudełeczko. :) Zdecydowanie zachęca do zakupu.~

    Pozdrawiam, www.hoe-e.blogspot.com

    ReplyDelete
  9. oj szczotka chyba najlepsza bo taka urocza ;D

    ReplyDelete
  10. Jakie to przeurocze <3

    ReplyDelete
  11. Uwielbiam teatr, ale sama nie widzę się w roli aktorki - stres zabija! :D

    Mój blog - KLIK

    ReplyDelete
  12. Ale super ;)

    https://sk-artist.blogspot.com

    ReplyDelete
  13. Jakie przecudowne to pudełko, będzie post o kolejnym? :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, juz niedlugo pojawi sie post o pudelku kwietniowym :).

      Delete
  14. Ja żadnego pudełka nie subskrybuje. Boję się rozczarowania, jakiś bubli, których nie wykorzystam.

    ReplyDelete
  15. Świetne rzeczy ;)
    Mogę prosić o kliknięcie w linki tutaj http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/05/drugie-zamowienie-z-cndirect.html Bardzo mi pomożesz ;) Buziaki ;*

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. • Thank you very much for every comment.