Cześć kochani! ♥ Ostatnio mam tyle nauki, obowiązków, że naprawdę ciężko jest mi wyperswadować chociaż godzinkę na odpoczynek, a co się z tym wiąże - na świat blogosfery. Nie mogę się doczekać, aż skończy się październik, bo to właśnie przez niego mam taki natłok spraw. Chcę odetchnąć. Zatrzymać się. Wyspać.
Dokładnie wiecie, że jestem fanką Justina Biebera od ponad 4 lat :). Ma on na moje życie ogromny wpływ, a jego muzyka wywołuje we mnie przeróżne emocje. Pamiętam jego początki i od zawsze marzyłam, aby zobaczyć go na żywo. Marzenie spełniło się w lutym, w co nadal nie wierzę (na samą myśl łzy radości cisną mi się do oczu! ♥). Jako pełnoetatową fankę, nie zdziwi Was zapewne fakt, że każda kolejna rzecz związana z Justinem - wywołuję nieograniczony uśmiech na mojej twarzy! Ciuchy, płyty, biżuteria, plakaty, kosmetyki... Oj, dużo tego się nazbierało. Dlaczego o tym wspominam?
Będąc w wakacje w Anglii, jednym z moich celów, był zakup nowego zapachu sygnowanego nazwiskiem Justina "THE KEY". Posiadam dwa poprzednie zapachy ("Someday" i "Girlfriend"), więc rzeczą oczywistą było, że również "The Key" muszą być moje. Czekałam z niecierpliwością na datę premiery. Kiedy już nadszedł ten dzień, z samego rana pojechałyśmy z siostrą do perfumerii (The Perfume Shop). Gdybyście tylko mnie widzieli, haha! Zachowywałam się jak szalona, długo perfum szukać nie musiałam, bo cała pokaźna kolekcja była ich wystawiona na ladzie. Ze względu na to, że poprzednich zapachów pojemność wynosiła 50 ml, również i w tym przypadku szykowałam się na zakup tej pojemności. Jednak zdecydowałam, że 100ml od 50-tki cenowo różni się jedynie kilkoma funtami - od razu poprosiłam o większy flakonik. Porozmawiałam trochę z paniami w perfumerii o mojej "bieber manii" :). Sprzedawczyni do perfum dołączyła gratis kosmetyczkę, która na pewno mi się przyda - jest bardzo pakowna, czyli na różne wyjazdy w sam raz. Mega podekscytowana pojechałam do domu i zaczęłam rozpakowywać kartonik. Przyznam się, że perfumy kupiłam trochę w ciemno, bo zapach w perfumerii jedynie powąchałam może przez ułamek sekundy i już powiedziałam, że jest "perfect", ale wiedziałam, że i tym razem Justin mnie nie zawiedzie. I nie zawiódł...
Zapach jest naprawdę cudowny! Bardziej dziewczęcy niż kobiecy, nieco kwiatowy, owocowy, słodki. Różni się od dwóch wcześniejszych, ale nie potrafię wybrać, które podobają mi się najbardziej. Każde mają w sobie "to coś"! Wygląd flakonu jest IDEALNY. Elegancki, subtelny, delikatny. I ta zawieszka w kształcie klucza, ach! Jedynie do pudełka mogłabym się przyczepić - jak dla mnie panuje na nim za duży chaos :). Trwałość zapachu, intensywność nie do zarzucenia. Co prawda, do Polski ten zapach dopiero powoli wchodzi, ale możecie go już kupić na, np. iPerfumy. Polecam zakup perfum nie tylko fankom, bo nie zważając już na Justina, naprawdę jest warty uwagi. Uwielbiam uwielbiam uwielbiam! ♥
Macie jakiś zapach "gwiazd"?
Jak Wam się podoba flakonik perfum?
Do napisania, xoxo.
---
DOŁĄCZ DO MNIE na Instagramie.
POLUB MURPHOSE na Facebooku
Mam i uwielbiam <3
ReplyDeleteKiss Kiss :)
revevelyn.blogspot.com/
Ja za Justinem nie przepadam. ;3
ReplyDeletePowodzenia, październik już zaraz się kończy. :D
Ja nie mam perfum od żadnych gwiazd, ale jestem ciekawa jak pachnie ten :)
ReplyDeleteJa bardzo chciałabym dostać w swoje łapki "Our Moment" :)
ReplyDeleteja nie mam ale bardzo bym chciała mieć ! :) a jakie cudowne opakowanie :)
ReplyDeleteNie mam jego perfum ale na pewno ładnie pachną:)
ReplyDeleteopakowanie jest cudowne *.* <3
ReplyDelete// Klikniesz na moim blogu w baner Sheinside? To dla mnie ważne <3
nierealniie.blogspot.com
masz śliczny desing bloga :) zazdroszczę perfum :) jakieś dwa miesiące temu kupiłam limitkę z kenzooo i mama się pewnie na kolejne wydanie trzech stów nie zgodzi. do szkoły i tak nie mogę ich używać
ReplyDeleteZapraszam do mnie: appiappi.blogspot.com :) Obserwujemy?
mm przez ekran komputera czuję ten świetny zapach.
ReplyDeletesamo pudełko zachęca do kupna:)
best-frieend.blogspot.com :) / klikniesz w banerek firmy oasap.com? bardzo mi zależy:)
muszą być cudowne♥
ReplyDeleteprzecudowne <3
ReplyDeleteJa strasznie chciałabym je kupić. Muszą pachnieć cudownie *-*
ReplyDeleteciekawe jak pachnie :)
ReplyDeletetak bardzo chciałabym mieć te perfumy <3 na pewno mają przecudny zapach <3
ReplyDeletepaulla-blog.blogspot.com
nie mam żadnych perfum,które maja "gwiazdy"
ReplyDeleteLubię Justina, a opakowanie od perfum jest obłędny:)
ReplyDeleteankagrzanka.blogspot.com
chciałabym mieć te perfumy :)
ReplyDelete+ obserwuje i licze na rewanż :)
http://kingaloveyou.blogspot.com/
Chciałabym te perfumy ♥
ReplyDeleteCudny flakonik :D
niikablog.blogspot.com
Na święta zamierzam sobie je kupić <3 *.*
ReplyDeleteciekawe kiedy Max stworzy własne perfumy ,chyba muszę mu to podpowiedzieć !/E.
ReplyDeleteNie zapomnij pozdrowić ode mnie tego szczęściarza którego perfumy masz :* <3
Nie przepadam za nim;/ Ja to wole coś tylu Playboy albo DKNY
ReplyDeletewww.kataszyyna.blgospot.com
Musi cudownie pachnieć :)
ReplyDeleteJa mam perfumy sygnowane nazwiskiem Britney Spears i je uwielbiam ♥
ReplyDeleteWow, nawet nie wiedziałam, że Justin wydał perfumy :) Zapraszam na nowy, lekko chaotyczny post ;-) Pozdrawiam! ♥
ReplyDeleteCo więcej - wydał już trzy zapachy! :)
DeleteSzalona < 3 .
ReplyDeleteFlakonik jest mega! Naprawdę fajny! :)
ReplyDeleteW wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
jestem ciekawa jak pachnie :)
ReplyDeletebardzo fajna buteleczka:D
ReplyDeleteChoć za Justinem nie przepadam, to podoba mi się flakonik jego perfum. ; )
ReplyDeleteŁadnie wygląda ta buteleczka rzeczywiście, blog interesujący i fajny
ReplyDeleteZapraszam do mnie, dopiero co go stworzyłam, nie bądź za bardzo krytyczna :D Może zaobserwujesz?
Czekam na kolejne posty
- http://my-life-stylemystylelive.blogspot.com/
Ja też jestem fanką Justina! Zazdroszczę perfum, ja niestety nie mam ani jednych... Chciałabym chociaż zobaczyć jak pachną. Flakonik świetnie się prezentuję, fioletowa kosmetyczka też :3
ReplyDeletewww.milionioliwka.blogspot.com
Ja może nie jestem fanką Justina, ale dość dużo jego piosenek znam i lubię :3 Np. jedną z moich ulubionych jest That Should be me :)
ReplyDeleteJa marzę o Euphori Calvina Kleina:)
ReplyDeleteFlakonik po prostu piękny <3 Klucz cudowny :D
ReplyDeleteJa mam zamiar kupić sobie perfumy One Direction, Our Moment
Jestem Directioner :D
Zapraszam do mnie:
http://swiat-widziany-oczami-natki.blogspot.com/
heej belieber ! :))
ReplyDeletezapraszam do mnie <3
http://karolakarolina.blogspot.com/
Hej :) Mogłabyś napisać ile funtów kosztowały te perfumy ? ;)
ReplyDeleteZa 100 ml zapłaciłam, o ile dobrze pamiętam, £27,50 :).
Delete