Tuesday 25 September 2012

50. Szkolnie

     Witajcie! Co prawda, teraz powinnam siedzieć i odrabiać lekcje, ale tak mi się nie chcę, że ojeju! Dzisiejszy dzień w szkole był po prostu MA-SA-KRY-CZNY. Od samego rana wiedziałam, że wszystko pójdzie nie tak, jak chciałabym. Co lekcja, to kartkówka, pytanie, praca domowa, oceny. Czy wspominałam Wam, że nienawidzę biologii? Nie potrafię się jej uczyć, zupełnie nic mi nie wchodzi do głowy. W efekcie dziś pani oddała sprawdziany, które pisaliśmy dwa tygodnie temu (z materiału z poprzedniego roku, masakra) i zarobiłam piękną, okrągłą dwójkę. Jestem na siebie po prostu wściekła, ale poprawię - nie dam się przecież! :) Ze szkoły wróciłam po szesnastej (od ósmej! :O) i jedyne o czym marzę, to położyć się pod kołdrą i obejrzeć jakiś dobry film. Ale z tym muszę poczekać niestety aż do piątku, bo jest on dniem przeznaczonym na wycieczki szkolne w naszej szkole, jednak nasza klasa wybiera się do jakieś restauracji/pizzerii i idą tam tylko osoby chętne, jaką ja nie zbyt jestem. Napisałabym jeszcze kilka słów, ale książki wołają mnie, więc... sami rozumiecie :). Widzimy się w piątek! PS: Weroniko, jedyna osoba, która mnie rozumie i wspiera - pozdrawiam Cię, bo już nie mogę znieść Twoich domagań o publiczne pozdrowienia na blogu, haha :*







A Wy też jesteście przytłoczeni szkolnymi obowiązkami?
Do napisania, xoxo.

56 comments:

  1. ja w tym roku dopiero te obowiązku poczułam, dwa lata liceum; luz. teraz, gdy matura zbliża się wielkimi krokami, mam tyle pracy, że nie wiem w co ręce włożyć. porażka.
    trzymajmy się razem! :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. eh, damy radę.. musimy! trzymaj się dzielnie, buziaki :*

      Delete
  2. Ja też nie lubiłam biologii, a zdawałam na maturze :D

    ReplyDelete
  3. dziekuję bardzo za pozdrowienia=)*********** dzisiejszy dzień był do DUPY!

    ReplyDelete
  4. Ten zeszyt na drugim zdjęciu sama malowałaś?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie, nie :) Niestety takiego talentu to nie mam.

      Delete
  5. mi się zacznie nauka dopiero w poniedziałek i nie mogę się doczekać ha ha

    ReplyDelete
  6. JA też cierpię, przez własną można powiedzieć głupotę wzięłam na siebie za duzo obowiązków i teraz czuję tego skutki. Mnie również książki wzywają, olimpiada z polaka za pasem, konkurs realioznawczy z ang. jutro... masakra :///

    ReplyDelete
  7. nie tylko ty tak cierpisz ;/ tylko że ja kończe lekcje najpóźniej o 14:05 ;))
    ja za to lubię biologię... ;>>
    wpadnij jeśli chcesz :D
    http://aboutmeandfashion.blogspot.com

    ReplyDelete
  8. na szczęście takie obowiązki mam już za sobą :)
    całuski

    ReplyDelete
  9. Ja też jestem załamana. Wogóle nie chce mi się w tym roku nic robić. Najlepiej to bym spała cały czas..
    Ale niestety, są obowiązki.
    Ja też nie lubię biologii, nigdy nie lubiłam. Tak, mnie też się ciężko zapamiętuje to wszystko.
    Jeszcze teraz genetyka i wszystko na pamięć, genialnie. Jednak jakoś trzeba dać radę. (:

    Omnomnom, też uwielbiasz sunbites!? *-*

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    youre-different.blogspot.com xoxo

    ReplyDelete
    Replies
    1. No jasne, dumnie je chrupię męcząc się nad biologią! :) Trzymaj się :*

      Delete
  10. No niestety ja jestem :(((
    Zapraszam do mnie
    www.kurkazosia.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. ehh, jakoś zawsze mi się wydawało, że więcej narzekania jest na tą szkołę, lekcje czy nauczycieli i nikt nie może sobie przetłumaczyć, że jest to obowiązek każdego z nas, nasza praca. bo wolnego za mało, wakacje krótkie. a co mają powiedzieć nasi rodzice, którzy cały czas harują, aby nam było dobrze? dlatego zero narzekania, szkoła - nasza praca na przyszłość. takim moim skromnym zdaniem. to tylko takie moje spostrzeżenia.

    pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete
  12. Jak co roku nie ma chwili na odetchnięcie.

    ReplyDelete
  13. Oj. tak sprawdziany za kartkówkami i odpowiedzi na okrągło. ale powiem Ci ze będziesz kiedyś tęskniła z tym. Ja już tęsknię nawet za matematyką i chemią których nie znosiłam...

    ReplyDelete
  14. hmm chyba tez bede musiała zaiwestowac w takie szkolne drobiazgi :D
    co powiesz na wspolna obserwacje?:*

    ReplyDelete
  15. niby jestem, ale i tak się prawie wcale nie uczę :D

    ReplyDelete
  16. Mam takiego samego misiaka na przybory szkolne ;))

    zapraszam.

    ReplyDelete
  17. jaka uśmiechnięta buużka , na długopisie ? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. tak :) ale to niezwykły długopis, ha! Nie to, że pisze, to świeci, ma bańki mydlane, a ta piłeczka z buźką wystrzela. Dobry bajer na lekcje :).

      Delete
  18. o booze ja tez nie lubilam sie uczyc biologii fuu:(
    widzę sunbitesy!!

    ReplyDelete
  19. a ja sie ciesze, że szkołę mam już za sobą ;)

    ReplyDelete
  20. Kobieto, po co ty te sunbitesty na koniec dodałaś..... aaaa jestem głodnaaaaa!! haha a co do nauki to mam jej serdecznie dosc!

    ReplyDelete
  21. Mi się za to marzy powrót do liceum :) Teraz uczę się w studium, chcę rozpocząć drugi kierunek, a od kolejnego roku studia :) Mam ogromnie dużo chęci do pracy i nauki :D

    ReplyDelete
  22. Świetne zdjęcia! A Ty masz cudowne włoski :*

    ReplyDelete
  23. mysle ze mama bedzie dumna z mojej mlodszej siostry i jej wynikow w nauce....oby tak dalej :P

    ReplyDelete
  24. Jestem przytłoczona tegoroczną maturą -.-

    ReplyDelete
  25. Sunbites ! uwielbiam je, szczególnie pomarańczowe. co do nauki to ja też mam teraz jej dużo - druga liceum to "lawina" nowego materiału. spróbuj wypracować pewien tryb pracy nad lekcjami, a po pewnym czasie nie będą one już tak męczące.

    my-soul-breathing.blogspot.com - obserwujemy?

    ReplyDelete
  26. Każdy przez to przechodzi :) Dasz radę ! :)

    ReplyDelete
  27. Oj ja już za 2 dni zaczynam zaoczną szkołe... (sobota niedziela) co drugi weekend, ale wolnego nie bede miala bo w wolne weekendy bede miala kursy...
    az się boje natłoku zadań...

    zapraszam do siebie
    obserwuje!

    http://barwamiteczy.blogspot.com/

    ReplyDelete
  28. Following back ;) <3

    xLOVEx http://veronicadelarge.blogspot.sk/

    ReplyDelete
  29. ja póki co nastawiam się na start kolejnego semestru na studiach :) świetny blog dodaję :)

    ReplyDelete
  30. Moja uczelnia przesłania, mi życie

    ReplyDelete
  31. A ja kocham biologię,to był mój ulubiony przedmiot:)

    ReplyDelete
  32. Ja jeszcze nie mam zeszytów a od poniedziałku zaczynam zajęcia ;o

    ReplyDelete
  33. O matko jak sie ciesze,ze nauke mam juz dawno za soba :))

    ReplyDelete
  34. Też mam dużo obowiązków szkolnych :)

    ReplyDelete
  35. Tez mam troche tych obowiazkow szkolnych :/ zapraszam ;]
    www.yesnoana.blogspot.com

    ReplyDelete
  36. też powinnam wziąć się za odrabianie lekcji xd i również nienawidzę biologii...
    tutaj masz wszystkie wiadomości odnośnie kupowania, proszę: http://www.ringsandtings.com/pages/international-shipping :))

    ReplyDelete
  37. troszeczkę, ale powoli się przyzwyczajam

    ReplyDelete
  38. ZAPRASZAM SERDECZNIE NA BLOGA !

    + ZAPRASZAM NA AUKCJE: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=21366667

    ReplyDelete
  39. Słodka buźka :D

    Wkrótce wyniki konkursu w którym brałaś udział! Śledź bloga! Bądź na bieżąco! Może wygrasz? :)

    ReplyDelete
  40. Mnie też szkoła daje się we znaki. Ale piątek już jutro, więc dam radę :)

    ReplyDelete
  41. ja się bedę przyzwyczajać od października;d aa to już tuż tuż;p
    obserwuje i będe tu zaglądać częsciej:)

    ReplyDelete
  42. Przytłoczona pracą, nauką i całą resztą. Toż to parszywy okres u mnie nastąpił. Albo zaczyna się jakaś jesienna chandra ;/

    ReplyDelete
  43. ech... a kto lubi się uczyć? (pytanie retoryczne)

    ReplyDelete
  44. ochh jak tu kolorowo ;))



    pozdr. AL / Alice! wake up!

    ReplyDelete
  45. śliczny blog :)
    obserwuje i zapraszam ;)
    http://tosiaendtosiia.blogspot.com/

    ReplyDelete
  46. Bardzo dziękuje za miły komentarzyk ;)
    Ale słodkie długopisy ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    ReplyDelete
  47. ja na szczęscie szkołę mam juz za sobą :)

    ReplyDelete
  48. Ha, a ja mam jeszcze 2 tygodnie wakacji ;] powinnam zacząć studia od 1.10, ale mój wydział zaczyna od 15.10, bo jest remont mojego budynku :)

    jak to mówią, głupi to ma zawsze szczęście :]

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. • Thank you very much for every comment.