Witam Was w piątek, czyli w weekendu początek :). Po egzaminach gimnazjalnych naprawdę liczyłam na choć trochę odrobinę luzu ze strony nauczycieli, jednak można było się domyślić, że tak nie będzie. Grafik mamy bardzo dokładnie zapełniony terminami nowych prac klasowych, kartkówek, popraw... No tak, przecież trzeba teraz pracować na końcowe oceny na świadectwie. Eghhh, brak mi już sił. Jednak wakacje powoli się zbliżają, więc nie pozostaje nam nic innego jak teraz się przemęczyć, a później będzie czas na przyjemności.
Nie wspominałam Wam o tym, ale ostatnio byłam u fryzjerki. Pomimo tego, że nie używam suszarek, prostownic (no może max. dwa razy na rok, tylko okazyjnie) i staram się jednak o moje loki dbać (stałam się zapaloną maniaczką wszelkich masek i odżywek!), moje włosy nie były w najlepszej kondycji. Głównie chodzi mi o końcówki, które były bardzo rozdwojone i zniszczone. Przez to również codzienne czesanie moich włosów kończyło się nieprzyjemnym widokiem włosów pozostawionych na szczotce. Bardzo ważne jest systematyczne podcinanie włosów, aby te stare, zniszczone mogły odżyć i zdrowo rosnąć. Choć byłam tego stuprocentowo świadoma, omijałam temat podcinania włosów jak ognia. Jestem na etapie ich zapuszczania, więc nie było mowy o nawet 2 cm mniej... Jednak ostatnio moje włosy wyglądały jak siano, przynajmniej ja je tak widziałam. Zmobilizowałam się i nie było wyjścia - moja wizyta u fryzjerki skończyła się 10-oma cm mniej. Pani fryzjerka wyprostowała moje włosy, potem dokładnie wyrównała i wystopniowała. Bałam się tego, że długość moich włosów po ich naturalnym skręceniu skróci się jeszcze bardziej, ale po umyciu głowy nie było tak źle. Jestem bardzo zadowolona, wróciły mi ponownie siły i motywacja do dbania o nie jeszcze bardziej. Są mocne, zdrowe, nie mam problemu z rozczesywaniem jak i z układaniem. Dodatkowo zdecydowałam się na przesunięcie mojego przedziałka bardziej w lewą stronę. Zatęskniłam za grzywką, nawet taką minimalną :). Może zmiana nie jest duża, ale wbrew pozorom z moimi włosami nie można za wiele zrobić, więc nawet takie drobnostki mnie cieszą :). Jak Wam się podoba?
Zostawmy jakże porywającą moją historię włosową, a przejdźmy do dzisiejszego postu. A co przygotowałam? Zdjęcia, które przedstawiają urywek mojego niedzielnego spaceru z przyjaciółką. Główną rolę odgrywa mój ukochany pasiak z FrontRowShop, który jest przeogromny. Przypuszczam, że niektórzy mogliby czuć się w nim jak w namiocie, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Nie przepadam za opiętymi, przyległymi do ciała bluzkami, więc jeśli chodzi o oversize, to jestem na tak. Co prawda, moja figura straciła zupełnie kształt, a sama bluzka dodała mi przynajmniej 5 kg, ale who cares? :) Wygoda i komfort najważniejsze. Natomiast, aby trochę urozmaicić poziomy nadruk pasków, ciekawym detalem są zamki po bokach. Niby nic takiego, ale już nie jest tak nudno. Jeśli góra lużna, dół już przeciwnie. Nie ma lepszej opcji od legginsów i air max'ów. Tak mogę spacerować bez końca :).
| Bluzka - FrontRowShop | Leggi - priv sklep | Buty - Nike Air Max | Kolczyki - kocieoko.pl | Naszyjnik - Life-of-modeline | Wstążki na ręce - pasmanteria |
Bransoletka z babeczką - Galeria Aishwarya | Pierścionek - RoseWholesale |
Lubicie nosić takie dużo za duże ciuchy?
Znudził Wam się już motyw pasków, a może nadal je lubicie?
Do napisania, xoxo.
PS: Wyniki konkursu, który organizowałam z firmą RoseWholesale już są! :) Wybraną przez siebie rzecz zgarnia właścicielka komentarza poniżej:
Gratuluję! :) Już napisałam do Ciebie maila! :)
---
DOŁĄCZ DO MNIE na Instagramie.
POLUB MURPHOSE na Facebooku
obserwuję cię od dawna :)
ReplyDeletewidziałam zdjęcie w prostych włosach i przyznam, że ładnie Ci tak, ale w kręconych równie pięknie :*
http://ewelina-kopec.blogspot.com/
obs=obs
kom=kom
Ja również bardzo lubię takie luźniejsze bluzki i prawie wcale nie chodzę w tych dopasowanych, które tylko ograniczają moje ruchy :D
ReplyDeleteśliczny strój!;)
ReplyDeleteBluzka bardzo mi się podoba. Lubię taki styl.
ReplyDeleteNo i gratulacje dla Eli!
pasiaki! <3 cudowny post!
ReplyDeletebardzo fajna stylizacja;))
ReplyDeleteTa koszulka jest świetna :)
ReplyDeleteŚliczna bluzka i ładnie całość się komponuje :)
ReplyDeletewww.daariaaa.com
you look so pretty!
ReplyDeletelove the necklace :)
xoxo,
Alice's Pink Diary
Ładnie wyglądasz :D
ReplyDeleteŚlicznie wyglądasz :)
ReplyDeleteCudownie wyglądasz ! :)
ReplyDeleteWisiorek cudo! Lubię nosić za duże bluzki/bluzy, są takie wygodne. :)
ReplyDeletemy-life-my-troubles.blogspot.com
Fajna stylizacja. Super łańcuszek. W szkole chyba nigdy nie będzie luzu ;c
ReplyDeleteGratuluję dziewczynie :*
http://olusiek-blog.blogspot.com/
świetne zdjęcia:)
ReplyDeletebardzo ladna stylizacja :)
ReplyDeleteteż mam tyle nauki jeszcze (po egzaminach), bo przecież "rok szkolny się jeszcze nie skończył":/
ReplyDeletewyglądasz cudownie:)
ReplyDeletezapraszam do mnie na konkurs, gdzie do wygrania jest dzbanek Dafi dla mamy! :)
świetne paski :)
ReplyDeleteKliknęłam w banner KocieOko, liczę na rewanż w postaci kliku w banner FakeTattoos.
ReplyDeleteObserwujemy? Odpisz u mnie.
http://iampatrysja.blogspot.com/
ładnie Ci w tej bluzeczce;)
ReplyDeletePozdrawiam.
świetnie wyglądasz;)
ReplyDeleteświetne airmaxy ;d
ReplyDeletezapraszam do mnie. :3 skomentowałabyś nową notkę? ♥
crazy-life-by-angelika.blogspot.com
Piękne paski http://oluisia.blogspot.com/
ReplyDeleteŚwietnie wyglądasz, uwielbiam wszelkie pasiaki :-)
ReplyDeletenie lubię koszulek w paski, ale ładne kolczyki ;)
ReplyDeleteendrie-blog.blogspot.com
cudowne buty :)
ReplyDeletewww.allex096.blogspot.com :)
śliczne zdjęcia :) Ogólnie bardzo ciekawy blog ;)
ReplyDeletehttp://ourstylizations.blogspot.com/
Niestety paski u mnie w szafie już przeszły swoje momenty świetności. Nawet nie wiem dlaczego. Te suwaki z boku są pomysłowe i bluzka wydaję się być ciekawsze. Ja także myślę nad wizytą u fryzjera i zastanawiam się czy to ma być diametralna zmiana czy drobny zabieg kosmetyczny. Pozdrawiam ciepło :)
ReplyDeleteZapraszam do obserwacji mojego bloga :) Jeśli ci się spodoba daj mi znać w komentarzu u mnie :)
http://lekcjamody.blogspot.com/
Świetnie wyglądasz :)
ReplyDeletehttp://wekablogpf.blogspot.com/
Nie przejmuj się nauczycielami, już zaraz wakacje :) Ja też ostatnio zastanawiałam się nad grzywką i nadal nie wiem.
ReplyDeletehttp://miinikaa.blogspot.com/
Cudowny naszyjnik ♥
ReplyDeleteŚwietne zdjęcia, jesteś bardzo fotogeniczna no i śliczna przede wszystkim ;)
zapraszam: jackdanielsky.blogspot.com
ja również obserwuję ;*