Thursday 10 April 2014

223. Czy moja twarz brzmi znajomo? :)

     Cześć kochani!! Miałam napisać ten post co prawda dopiero w weekend, ale zasypujecie mnie mnóstwem pytań związanych z nagraniem. Postanowiłam, że dłużej nie mogę Was trzymać w niepewności (a tym bardziej ja nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie będę mogła o tym wszystkim napisać!) i zaraz po kolei wyjaśnię o co chodzi :). UWAGA: To będzie dłuuuuuuga historia, tylko dla wytrwałych! :) 

     Jakiś czas temu wspominałam się, że niesamowicie cieszę się z faktu, że niedługo będę miała przyjemność pojechania do telewizji na nagrania. Ale od początku... Słyszeliście o programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"? Jest to nowy show Polsatu, który emitowany jest w soboty o 21:55. Na pewno się z nim spotkaliście (bije on rekordy oglądalności!), ale jeśli nie, to w skrócie powiem Wam, że jest to polska wersja programu "Your Face Sounds Familiar". Osiem gwiazd polskiego show biznesu (Julia Pietrucha,  Katarzyna Skrzynecka, Mariusz Totoszko, Bilguun Ariunbaatar, Agnieszka Włodarczyk, Paulla, Artur Chamski i Paweł Tucholski) losują co tydzień nowe ikony światowej i polskiej muzyki, za które się przebierają, śpiewają ich przeboje i wcielają się w nich jak najbardziej potrafią :). Każdy odcinek kończy się wygraną 10 000 zł przez jednego z uczestników (oceniają go jury), a pieniądze są przekazywane na jeden z wybranych celi charytatywnych. Ogólnie nie oglądam telewizji, ale ten program polubiłam od samego początku! Jest to wreszcie coś nowego, zabawnego, a przy tym pomaga innym.
     W drugim odcinku Artur Chamski został wystylizowany na Justina Biebera. Po zakończeniu tego odcinka, zupełnie przypadkowo trafiłam na FB TTBZ, gdzie Artur ogłosił konkurs na najlepsze wcielenie się właśnie za JB. Miał osobiście wybrać 3 najlepsze osoby i nagrodzić ich wejściówkami na nagranie programu. Zupełnie dla zabawy postanowiłam wziąć udział, haha! :) Wysłałam kilka zdjęć, opisałam to w ciekawą historię i za kilka dni już były wyniki... Gdybyście tylko widzieli moje zdziwienie, kiedy okazało się, że wygrałam! Nigdy nie przypuszczałam, że mogę wygrać konkurs takiego pokroju... A jednak, nigdy nie mów nigdy :). Dzięki, Justin.
     Zupełnie podekscytowana ustaliłam wszelkie szczegóły z ekipą TTBZ odnośnie wygranej. Teraz odliczałam już tylko dni do 8 kwietnia, czyli minionego wtorku. Cieszyłam się tym bardziej, że ponownie będę miała możliwość odwiedzenia mojej kochanej Warszawy! ♥ Nagrania miały zacząć się o 16:30, ale byliśmy już przed studiem grubo przed czasem. Kilka osób już czekało na wejście, ale po rozmowie z ochroniarzami, okazało się, że i tak wcześniej nie ma szans na wejście. Postanowiliśmy nie marnować ani chwili i poszliśmy coś zjeść. Padło na chińską restaurację, a ja zamówiłam przepyszną zupę (której nazwy nie pamiętam, haha) z pierożkami z mięsem. Ok. 16.15 byliśmy z powrotem przed studiem nagrań. Kolejka była już mega długa. Wtedy zaczęłam żałować, że w ogóle się ruszyłam gdziekolwiek, mogłam stać i cierpliwie czekać. Ale cóż, nic innego mi nie pozostało - ustałam w kolejne, miałam nadzieję tylko, że nie będę miała miejsc na końcu studia. Powoli zjeżdżała się cała ekpia, czyli statyści, tancerze, jury. Piotr Gąsowski ledwo przecisnął się przez tłum swoim motorem, haha. Zaczęli wpuszczać. Było tyle ludzi, że ledwo słyszałam własne myśli. Nagle ochroniarze krzyknęli "czy ktoś jeszcze jest z Facebooka?". Na to ja rzuciłam się do przodu (hahaha, dosłownie!) i powiedziałam dumnie, że ja :). Po sprawdzeniu danych pobiegłam dalej. Tam była kolejna kolejka. Przedemną była żona Artura Chamskiego wraz z dziećmi, potem byłam ja (z tego co mi wiadomo to aby dostać się na publiczność do TTBZ to albo trzeba mieć zaproszenie od gwiazdy albo wygrać). Kiedy weszłam już do hali, na korytarzu centralnie na mnie ktoś wpadł. Na początku nie zauważyłam kto, ale po chwili usłyszałam przeprosiny z ust Maćka Dowbora, który biegł do swojej garderoby. Wybaczyłam mu od razu :).  W drodze do głównego studia, widziałam już przebrane gwiazdy, które siedziały w garderobach i charakteryzatorni. Przybiłam piątkę i porozmawiałam chwilę z Bilguunem (w rzeczywistości jest jeszcze bardziej uroczy! ♥), który pędził jeszcze na poprawę makijażu. W końcu znalazłam się już we właściwym studiu, które tylko w telewizji wygląda, że jest takie duże :). Rzeczywistość jest zupełnie inna, ale taka to magia telewizji (jeśli mam być szczera, to przekonałam się sama, jak w wielu kwestiach jesteśmy oszukiwani, ale cóż :)). Niektórzy już siedzieli na miejscach, wśród publiczności było mnóstwo osób zaproszonych przez gwiazdy, ich rodziny, przyjaciele (a w tym aktorzy, np. z "Pierwszej Miłości"). Zajęłam miejsce w drugim rzędzie, więc widok był świetny! Zanim każdy się zebrał, minęło trochę czasu. W międzyczasie przesympatyczny pan z produkcji mówił nam jak mamy się zachowywać, kiedy, co  i jak robić. Organizował konkursy, rozbawiał nas i z nami żartował. Zupełnie nie widziałam wcześniej, że to będzie nagranie odcinka ósmego, a więc finałowego (spokojnie, będzie druga seria :))!! Odcinki oczywiście nagrywane są z pewnym wyprzedzeniem (w tę sobotę będzie dopiero szósty). Początek odcinka był już nagrany wcześniej, został on wyświetlony, a w tym czasie Piotr Gąsowski wszedł na scenę i się zaczęło :). Mogłabym opowiadać scenę po scenie, minuta po minucie, ale ten post nie miałby końca. Odcinek finałowy będzie zupełnie inny od poprzednich! Będzie wyjątkowy, przezabawny, pomysłowy i naprawdę ciekawy! Nie zdradzę, kto wygrał 100.000 zł, aby nie psuć Wam niespodzianki. Zdradzę tylko, że gwiazdy dały z siebie wszystko. Wszystkie występy są na żywo (zero playbacku!), widać, że są to profesjonaliście, którzy robią wspaniały show.. Oczywiście było MNÓSTWO dubli. Prowadzący po mimo tego, że czytali wszelkie zapowiedzi (zdziwicie się pewnie, jeśli powiem, że nie tylko czytali tekst, który mają powiedzieć, ale również wszelkie żarty były zaplanowane) z ekranu, to i tak język płatał im figla.. Pamiętajmy, że to są tylko ludzie, którzy tak samo mają prawo do pomyłki. Nikt nie jest idealny :). 
     Duble. Przerwy. Poprawy mejkapu co pięć minut. Próby. Wszędzie kamery. Szalejąca publiczność! Nagrania trawały prawie 6h. Przyznam się, że już pod koniec nie byłam w stanie wydusić z siebie żadnego słowa. Gardło od śpiewania, krzyczenia i kibicowania było całkowicie zdarte, haha. Nie czułam swoich rąk od ciągłego klaskania, ani nóg od skakania. TO BYŁO COŚ! Fantastyczna energia, te emocje! Niesamowicie się cieszę, że miałam okazję poznać to wszystko od kuchni. Strasznie kręcą mnie takie rzeczy, dlatego zdecydowanie wiąże z tym moją przyszłość. Podsumowując, poznałam dosłownie każdego. Jury, prowadzących, gwiazdy występujące w programie. Dziękuje za rozmowy, przytulasy, autografy i wiele innych! ♥♥♥ To był cudowny dzień, w którym czułam się naprawdę szczęśliwa!

     Żałuję tylko, że nie można było robić jakichkolwiek zdjęć - taki był wymóg producenta, więc musiałam to uszanować. Udało mi się tylko zrobić jedno zdjęcie przed poinformowaniem mnie o tym. Zamieszczam je poniżej, wraz z moimi selfies z drogi do studia! Enjoy! 


Ufff, moje przeżycia w wieeeeelkim skrócie! :) Kto wytrwał do końca?

Efekty nagrania będzie można prawdopodobnie zobaczyć 26 kwietnia na Polsacie o 21:55. Jestem niesamowicie ciekawa, ile fragmentów zostanie wyciętych, haha :) 
Spełniajcie swoje marzenia, bo ja kolejno spełniłam i jest to cudowne uczucie!
Pozdrawiam,
Do napisania, xoxo.
---
OBSERWUJ mojego bloga za pomocą bloglovin.
DOŁĄCZ DO MNIE na Instagramie.
POLUB MURPHOSE na Facebooku

34 comments:

  1. Świetny blog, fajne zdjęcia i masz piękny kolor włosów :)
    Może obserwacja za obserwacje?
    zacznij a ja odwdzięczę się jak najszybciej.
    n0-p3rspeciv3.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Ale Ci zazdroszczę! Chciałabym tam pojechać ♥

    ReplyDelete
  3. Dotrwałam! :D Ale przygoda! Też bym chciała coś takiego przeżyć haha :) Nie mogę się doczekać odcinka w telewizjii!
    http://itssandrasworld.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Zazdroszczę <3 Kocham ten program!
    http://mondemagiquee.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. Przeczytałam do końca i bardzo fajnie i szybko mi poszło ;) Super przeżycia miałaś ;) Maćkowi Dowborowi też bym wybaczyła :D

    ReplyDelete
  6. Świetna sprawa ^^ Zazdroszczę :)

    ReplyDelete
  7. Po pierwsze świetny i interesujący post. Po drugie gratulacje wygranej. A po trzecie chciałabym tak być z Tobą : )
    u mnie wielkanocne rozdanie :D Zapraszam :)
    http://passionsofcolourday.blogspot.com/

    ReplyDelete
  8. Szczęściara! zazdroszczę :)

    ReplyDelete
  9. Wow niesamowite doświadczenie :)

    ReplyDelete
  10. Jejku jak ja ci zazdroszczę ;) Nie wiedziałam, że to wszystko tak długo trwa i nie dziwie ci się, że bolało cię gardło, ja na twoim miejscu też bym skakała i śpiewała ;)

    ReplyDelete
  11. Nigdy bym nie uwierzyła gdyby mi się to zdarzyło. Jednak ostatnio przeżyłam coś podobnego i wiem jak się czułaś :)
    Marta

    ReplyDelete
  12. Jej, jak fajnie :)
    Jako że nie oglądam telewizji, nawet nie wiedziałam o tym nowym programie, ale z Twojego opisu wydaje się, że jest naprawdę w porządku ;)

    ReplyDelete
  13. Gratuluję. Ja też wygrałam, był to konkurs z Under 20, lecz coś nas oszukano ;c
    Justin zawsze ma rację :))

    http://olusiek-blog.blogspot.com/

    ReplyDelete
  14. Gratuluję, to musiało byc coś wspaniałego! Ach, sama chciałabym coś takiego przeżyć. :)

    my-life-my-troubles.blogspot.com

    ReplyDelete
  15. gratuluje Ci tak wspaniałej przygody :))

    ReplyDelete
  16. Pozazdrościć takiej przygody! Będzie pamiątka na całe życie :)

    ReplyDelete
  17. Tylko pozazdrościć :) Na pewno wspaniałe doświadczenie! Ja wiem, że nagrywanie programów wygląda całkiem inaczej niż większość myśli, jest to na prawdę ciężka praca :)

    ReplyDelete
  18. Super ;) siedzac przed telewizorem mozna sie niezle ubawic a co dopiero na zywo ;)

    ReplyDelete
  19. Przyznaję że ja nie oglądam, ale samo bycie na nagraniu, poznanie wszystkiego "od kuchni" to musi być fantastyczne przeżycie:)Zazdroszczę i gratuluję wygrania w tym konkursie !

    ReplyDelete
  20. Gratulacje! Spełnianie marzeń jest fantastycznym uczuciem!
    Szczerze, to nie słyszałam nigdy o tym programie, ale pewnie dlatego, że nie oglądam telewizji i nie kręci mnie to. Media oszukują i sama miałam kilka możliwości by się o tym przekonać, bo sama pracowałam przy kilku tego typu akcjach. Publiczność jest jednak zachwycona.

    ReplyDelete
  21. Gratuluję wygranej. Fajne fotki. Pozdrawiam : ) jusinx.blogspot.com

    ReplyDelete
  22. gratuluje! masz sliczne włosy i ogółem super post, tylko mnie trcohe oczy rozbolały;)

    ReplyDelete
  23. Ja wytrwałam do końca ;d
    Co za historia ;D ! Niezapomniane wrażenia do końca życia będziesz mieć :)

    ReplyDelete
  24. Szkoda, że fotek nie pozwolili zrobić:)

    ReplyDelete
  25. No właśnie, szkoda, że nie masz fotek. Gratuluję! Nigdy nie miałam szansy być na czymś mega popularnym (nie licząc Sycowskich dożynek na czele z Ewą Farną). Gratuluję jeszcze raz i myślę, że dobrze się bawiłaś ;)

    Pozdrawiam
    --
    katnissbloog.blogspot.com

    ReplyDelete
  26. Uwielbiam ten program, zazdroszczę :) jak widać kreatywność popłaca!

    ReplyDelete
  27. Wytrwałam do końca,bardzo lubię ten program i zazdroszczę ci :)
    Dziękuje że kliknęłas u mnie w banner,obserwuje.
    http://mojszalonyswiat.blogspot.com/

    ReplyDelete
  28. obserwuję!
    jeśli znajdziesz czas zajrzyj do mnie! :) www.klaudiachrol.blogspot.se

    ReplyDelete
  29. Czasami oglądam ten program, ale rzadko ;)
    nataa-liiaa.blogspot.com

    ReplyDelete
  30. Nie oglądam tego programu, moje gratulację za wygraną. :)

    Dodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
    malinowe-ciasto.blogspot.com

    ReplyDelete
  31. Uwielbiam ten program :) Przeczytałam cały post, bo byłam tak bardzo ciekawa Twoich wrażeń <3

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. • Thank you very much for every comment.