Tanie nie znaczy zle. Wlasnie dzisiaj chce udowodnic wiarygodnosc tego hasla. Co prawda, nie wszystkie rzeczy, ktore maja niskie ceny sa dobre jakosciowo, ale zadarzaja sie i takie, ktore spelniaja swoja role .Bardzo czesto siegam po produkty z drogerii, bo nie jestem milosniczka wydawania duzych pieniedzy na kosmetyki, zreszta moj portfel tez nie. A jak jest u Was? Inwestujecie w produkty z drozszych polek, czy jednak zadowalacie sie kosmetykami za ta nizsza cene?
Tak czy inaczej - dzisiaj o moim kosmetycznym ulubiencu - peelingu do twarzy dla skory "wrazliwej".
INFORMACJE:
Od producenta: "Peeling Synergen usuwa delikatnie i głęboko wszelkie zanieczyszczenia oraz bakterie. Delikatne oczyszczanie, uczucie gładkości skóry. Tolerancja dla skóry przebadana dermatologiczne.";
Pojemność: 100 ml;
Cena: ok. 4 zl (ja akorat na promocji dorwalam go za 2,99 zl);
Firma: Synergen;
Dostępność: Rossmann;
Opakowanie: poreczne; przy koncu uzytkowania, tubke nalezy rozciac, bo trudno dostac sie do koncowki produktu, ktory osadza sie w srodku opakowania;
Sposób aplikacji: nalezy wycisnac niewielka ilosc produktu na palec, nastepnie okreznymi ruchami dloni go rozsmarowywac po calej twarzy (omijajac okolice oczu i ust), (czynnosc wykonuje ok. 3 min.), nastepnie bardzo dokladnie zmyc letnia woda;
Konsystencja produktu: bardzo gesta i dosyc kremowa; produkt gruboziarnisty, zawiera dwa rodzaje drobinek - delikatne rozowe i bardzo ostre duze (porownywalabym je wygladem do soli morskiej). Male rozpuszczaja sie po pewnym czasie, natomiast duze - nie, ale za to swietnie peelinguja twarz.
Wydajność: jest bardzo wydajny, niewielka ilosc jest potrzebna, aby wypeelingowac cala twarz;
Częstotliwość używania: z racji tego, ze peeling dosyc "drastycznie" oczyszcza twarz, stosuje go raz w tygodniu (czasem nawet co dwa tygodnie);
Zapach: prawie niewyczuwalny; bardzo delikatny, przyjemny i orzezwiajacy; pachnie tak samo jak wszystkie inne produkty z tej rozowej serii; nie utrzymuje sie dlugo;
Sklad: Aqua, Polytheylene, Glyceryl Oleate, Glycerin, Coco-Glucoside, Sodium Carbomer, Phenoxyethanol, Betaine, Parfum, Citric Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Methylparaben, Ethylparaben, Isobutylparaben, Butylparaben, Propylparaben, CI 16035;
Ja jestem nim naprawde oczarowana. Niestety zdaje sobie sprawe, ze nie jest on dla kazdego. Produkt nie jest przeznaczony dla osob, ktore maja cere wrazliwa (wbrew zapewnieniom producenta). Proponywalabym go raczej dla osob, ktore maja skore hard, a nazwanie go peelingiem do skóry wrażliwej jest jedną wielką pomyłką. Slyszalam, ze tez czasem uczula, dlatego warto przed zakupem przeczytac jego sklad (dlatego go wyzej umiescilam). Po jego uzyciu, czuje ze moja skora oddycha (a przy tym, jakbym stracila 10 kilo) i jest uwolniona od jakichkolwiek zanieczyszczen. Sciera i zluszcza caly martwy naskorek (choc nie do konca radzi sobie z wagrami), a maseczki po nim dzialaja fenomenalnie i dwa razy lepiej niz normalnie. Gladkosc gwarantowana, niczym pupcia niemowlaka :). Cena zdecydowanie zacheca. Bezapelacyjnie stwierdzam, ze sie oplaca go kupic i na pewno bede do niego czesto powracala (dzieki Bogu, ze polecila mi go moja siostra!). Jak widac - tanioszki sa czasem naprawde fajne!
Uzywalyscie tego peelingu? A moze macie go zapisanego na swojej liscie must - have?
Do napisania, xoxo.
nie używałam go: )
ReplyDeleteZaciekawiłaś! ;>
ReplyDeleteciekawie się prezentuje ♡
ReplyDeleteczasem lubie kupic sobie produkt z gornej polki ale z reguly nie ulegam pokusie....w zasadzie widac to w mojej lazience...mam sporo kosmetykow np. Ziaji, a sa to niedrogie kosmetyki:)wazne zeby dzialalo i pomagalo:)
ReplyDeletepozdrawiam:)
Chyba wypróbuję! :)
ReplyDeletePozdrawiamy
http://wildand3.blogspot.com
może kiedyś wypróbuję ;)
ReplyDeleteciekawa recenzja :) Pozdrawiam i obserwuję!
ReplyDeletemiałam go i zużyłam na ciało bo niby pisze na opakowaniu że delikatnie peelinguje a on ma ogromne ziarenka peelingujące które były za ostre dla mojej twarzy :(
ReplyDeleteu mnie od Sasa do lasa, są kosmetyki niedrogie np wszelkie żele, lakiery do paznokci, które tanie też są całkiem fajne ale są też takie, np perfumy, podkłady, tu już wolę zapłacić więcej i cieszyć się jakością :)
ReplyDeletewarty wyprobowania:) ja tam kupuje w rossmanie - maja fajne kosmetyki i nie zawsze najdrozszy znaczy najlepszy :) pozdrawiam fajna recenzja:)
ReplyDeleteoooo musze wyprobowac !
ReplyDeletehttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
mam ten peeling ;)
ReplyDeletefajnie tu :) obserwujemy?
+ zapraszam na moje rozdanie :)
ReplyDeleteNie używałam :) Ale chyba kupię go !
ReplyDeleteTeż mam ten peeling, używam go już od jakiegoś czasu :) Jak dla mnie jest bardzo fajny :) Lubię tego typu peelingi, czyli gruboziarniste i w miarę ładnym zapachem ;)
ReplyDeleteobserwuję również :)
ReplyDeletezgadzam się z pierwszym zdaniem!
ReplyDeletezapraszam:
http://being-brainwashed.blogspot.com/
http://being-brainwashed.blogspot.com/
http://being-brainwashed.blogspot.com/
http://being-brainwashed.blogspot.com/
Miałam taki tylko, że niebieski :)
ReplyDeleteMam tonik z tej serii i jest okropny..
ReplyDeleteUżywam rossmanna, ale ten niebieski drobno ziarnisty, uwielbiam go. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, niedługo sesja z moimi projektami
ReplyDeleteNie miałam jeszcze, ale mam teraz puder Synergen. Kupiony za 8.50 zł. Bardzo fajny, zrobiłam notkę o nim, wpadnij :P
ReplyDeletehttp://all-crazy-life.blogspot.com/
Masz racje, czasem trafiają się fajne tanie kosmetyki. Dla mnie jest to np. mleczko do demakijażu z biedronki ;)
ReplyDeletenice blog! like your design especially the header!
ReplyDeleteNie używałam ale chyba sie skusze bo moja skóra strasznie cieżko się peelinguje.
ReplyDeleteNie używałam , może się skuszę :)
ReplyDeleteFranchezza nie współpracuje już ze Wszechstronnymi!! Prosimy pilnie wybrać inną oceniającą, bądź poinformować nas o rezygnacji z oceny! Za utrudnienia przepraszamy!
ReplyDeletePozdrawiamy ciepło! /Wszechstronni
nie używałam ;) i ja również nie przepadam za wydawaniem fortuny na kosmetyki :)
ReplyDeleteJa raczej się nie skuszę, lubię nivea klasyczny za 3zł;) i nivea soft;) troche droższy. Ale nie cena jest dla mnie wyznacznikiem! Raczej kupuje kosmetyki w niskich i średnich cenach, od kiedy czytam blogi;) to nie trafiają mi się buble;) jak dawniej, bo wiem co warto kupić a co nie;) pozdrawiam
ReplyDeleteNie uzywałam jeszcze niczego z tej firmy, bo zawsze własnie myślałam, że jak jest tani to nie wart uwagi, ale po tej recenzji mam ochote go kupic jak najszybciej :)
ReplyDeleteObserwuję- fajny blog :D
wiem,że nie jest zły i dużo osób go chwali
ReplyDeletekiedyś już nawet chciałam go kupić, ale kupiłam korund
i teraz nie potrzebuję już peelingów do twarzy :)
nie używałam ;p ciekawa recenzja ;)
ReplyDeleteMuszę wypróbować !:)
ReplyDeleteU mnie też recenzję kosmetyków,ZAPRASZAM !:)
świetny blog ! <33 obserwujemy ?
ReplyDeleteBaardzo faajny blog:))
ReplyDeleteNie używałam ;)
w wolnej chwili zapraszam do siebie :*
http://beeehappyyy.blogspot.com/
Nie mam i nie używałam ;)
ReplyDeletefajny :) dobra cena za niego :)
ReplyDeletezapraszam
Zastanawiałam się nad kupnem, jednak dzięki Twojej recenzji jutro się po niego wybiorę :)
ReplyDeleteObserwuję :)
Chyba znowu odwiedzę drogerię rossman
ReplyDeletePozdrawiam
Świetny blog... Jesteś przesympatyczna.
ReplyDeleteJa zapraszam do siebie
http://zyciowe-slodkosci.blogspot.com/
Fajny blog:D Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie:
ReplyDeletehttp://anett-monikk.blogspot.com/
Ocena Twojego bloga została opublikowana na Dark-Evaluation.blogspot.com. Serdecznie zapraszam do przeczytania i skomentowania!
ReplyDeletenie używałam go nigdy :D
ReplyDeletemasz racje z tym pierwszym akapitem ;)
gorąco pozdrawiam : mynightandday.blogspot.com
uwielbiam takie cuda i dzięki tobie zainwestuje i w ten : )
ReplyDeleteRównież się z tym zgadzam. Tanie, nie znaczy gorsze ! Ja osobiście wolę tańsze rzeczy, ponieważ droższych potem szkoda mi używac ;) Pozdrawiam cieplutko !
ReplyDeleteBardzo fajny jest caly czas go używam i dobrze się sprawuję ;)
ReplyDeletezapraszam do mnie :
http://whereverigo.blog.onet.pl/
blog przyszłej mamy :)zapraszam
ReplyDeletehttp://martiina-blachnia.blogspot.ie/
http://martiina-blachnia.blogspot.ie/
http://martiina-blachnia.blogspot.ie/
niestety jestem za biedna, aby kupować tanie rzeczy c:
ReplyDeleteTeż uważam, że tanie nie znaczy gorsze, a czasami wręcz przeciwnie! :)
ReplyDeleteNie miałam jeszcze tego peelingu, muszę go wypróbować :)
ReplyDeletexoxo
Tego peelingu jeszcze nie miałam, ale ogólnie stosuję rzadko. Ogólnie lubie kosmetyki i droższe (perfumy, niektóre kosmetyki do makijażu - puder, cienie, szminka) i dobre, ale tanie. Oczywiście uwielbiam kiedy znajdę coś co świetnie działa i do tego kosztuje niewiele (patrz: produkty z rossmanna, kosmetyki / maseczki czy peelingi robione samodzielnie, półprodukty), mixuję jedne z drugimi... tak naprawdę oprócz kilku droższych (wolę miec ich mniej, ale dobre), mam najwięcej tych tańszych.
ReplyDeletenie znam tego peelingu, ja uzwywam jedynie nezymatycznych ze wzgledu na moja cere ;)
ReplyDeleteale podpisuje sie pod postulatem, ze tansze nie znaczy gorsze =)
ReplyDeleteJa też nie znam tego peelingu,ale wygląda bardzo obiecująco choć niestety nie używam tego za wiele.
ReplyDeleteMoże chcesz wygrać sukienkę? Zapraszam do mnie na giveaway! ;)
dotychczas używałam tego morelowego peelingu z Soraya a ten też wygląda ciekawie
ReplyDeleteChyba się skuszę ;D
ReplyDeleteZapraszam do mnie
http://fashionandwiktoria.blogspot.com/
oj bardzo go lubię!
ReplyDelete